Artykuły

„Prosto z mostu" 1938, nr 50 

Strachy

Aleksander Piskor

Powieść Ukniewskiej pt. Strachy na ekranie została przedstawiona nieco gorzej, ale podobnie jak powieść Nałkowskiej: reżyserzy posiekali obraz na liczne scenki, z których wiele (a zwłaszcza prawie wszystkie wstawki baletowe, dość liche w wykonaniu) śmiało by można wyrzucić. W rezultacie powstał na ogół nudny, niepozbawiony zresztą fragmentów nieźle zrobionych i interesujących.

Wśród aktorów najlepszy był J a c e k  W o s z c z e r o w i c z, swoisty i oryginalny talent charakterystyczny. Nowy nabytek kobiecy, H a n k a  K a r w o w s k a, prezentuje się bardzo ładnie, a chociaż stanowi jeszcze materiał surowy, ma wcale korzystne zadatki na przyszłość. „Awangardowy” pomysł reżyserski, polegający na tym, że aktorzy wypowiadają swoje myśli z zamkniętymi ustami, należy uznać za chybiony, końcowe zaś dramatyzowanie powieści na ekranie zupełnie „nie wyszło”. 

Wróć do poprzedniej strony

Wybrane wideo

  • O PROGRAMIE APF, dr Rafał Marszałek
  • Fenomen POLSKIEJ SZKOŁY FILMOWEJ, prof. Piotr Zwierzchowski
  • Początki kina na ziemiach polskich
kanał na YouTube

Wybrane artykuły